Bezpieczna jazda zimÄ….
Dodano: 2013-01-22
Zima to wielkie wyzwanie dla kierowców i ich pojazdów. Najczęściej przygotowania do zimy kończą się na wymianie opon i płynu do spryskiwacza, ewentualnie jeszcze na wsadzeniu jakiejś łopaty do bagażnika. I jak co roku narzekamy na drogowców starając się w ten sposób zamaskować własne nieprzygotowanie.
Przypomnę kilka podstawowych czynności obsługowych i zasad postępowania w trudnych zimowych warunkach, bo do wiosny jeszcze daleko. Dzięki odpowiedniemu przygotowaniu zima może być mniej dotkliwa a straty finansowe mniejsze.
Samochód:
Opony zimowe nie mogą mieć bieżnika niższego niż 4 mm. Im opona lepsza tym łatwiej i bezpiecznie będziemy się poruszać. Kupując nową oponę zaznacz specyfikę tras, po których będziesz się poruszał- drogi górskie zaśnieżone czy szosy odśnieżone i błotniste. Pamiętaj, że opona dobrze pracująca na śniegu nie może idealnie hamować i zachowywać się na suchym asfalcie.
Do paliwa diesla dodaj uszlachetniacza-dodatek rozpuszczający wytrącającą się na mrozie parafinę. Bez tego dodatku przy -20 C mogą być problemy z uruchomieniem a przy minus 30 c może pomóc tylko garażowanie lub ogrzewanie postojowe.
Zadbaj o akumulator – sprawdź areometrem kondycjÄ™ baterii, uzupeÅ‚nij elektrolit, wyczyść i zabezpiecz klemy i zaciski. Można również owinąć akumulator specjalnÄ… izolacjÄ… termicznÄ….
Akcesoria: skrobaczka z miotełką, irchowa szmatka do szyb, zapasowy płyn do szyb, łopata-saperka do śniegu, preparat do rozmrażania szyb, linka holownicza i dobre łańcuchy na koła (łatwej kupić tanie niż później je założyć a zerwany łańcuch może narobić szkód), apteczka z kocem ratunkowym, kamizelki odblaskowe .
Kable rozruchowe mogą być pomocne przy braku prądy w naszym lub innym pojeździe. Używając je należy pamiętać, że pojazdy nie mogą się dotykać i używajmy ich ostrożnie żeby nie spowodować zwarcia. Uruchamiamy silnik dawcy. Najpierw podłączamy kablem czerwonym dodatnie bieguny a następnie biegun ujemny dawcy łączymy czarnym kablem z niemalowaną częścią silnika biorcy (przy podłączaniu do klemy może zaiskrzyć i grozi wybuchem akumulatora biorcy) Po kilkudziesięciu sekundach można uruchomić drugie auto a po chwili możemy również rozłączyć kable w odwrotnej kolejności.
Podwozie samochodu warto skontrolować i uzupełnić zabezpieczenia antykorozyjne. Destrukcyjne dla auta działanie soli można zatrzymać 2-3 godzinną operacją wtryśnięcia w profile zamknięte preparatów ochronnych na bazie oleju.
Nadwozie : czysty lakier należy zapastować ( jesienią lub w ciepłych garażowych warunkach). Pozwoli to zabezpieczyć lakier od czynników zewnętrznych i oszczędzi nam wysiłku przy myciu, którego podczas mrozu musimy unikać. Najlepszy efekt dają preparaty wykorzystujące nanotechnologie lub teflon.
Smarujemy wszystkie elementy, które mogą przymarznąć:
uszczelki- smarem silikonowym lub sztyftem do konserwacji gumy,
zamki- specjalnym smarem (dostępny praktycznie tylko w warsztatach), bo odmrażacze do zamków wypłukują ten smar, więc można je stosować tylko incydentalnie.
Szyby zabezpieczamy od wewnątrz preparatami antyroszeniowymi. W autach z klimatyzacją parowanie zredukujemy włączając ją nawet przy nagrzewaniu kabiny.
Pióra wycieraczek muszą działać prawidłowo, jeśli nie to wymieńmy je na nowe.
Bagażnik narciarski musi być zainstalowany prawidłowo i trwale tak aby nie istniało zagrożenie oderwania się od pojazdy. Warto bagażniki typu box nie montować symetrycznie po środku dachu lecz bliżej lewej strony-poprawi to dostęp do jego wnętrza.
Olej silnikowy 0W i 5W zachowuje płynność nawet na dużym mrozie. Najlepszą ochronę dla silnika stanowią oleje syntetyczne.
Płyn w chłodnicy jest szczególnie ważny a jego zamarznięcie bardzo niebezpieczne. Należy go sprawdzić pod względem jakości i uzupełniać, a po 3-5 latach(wg zaleceń producenta) wymienić.
Do spryskiwacza używamy tylko płynu zimowego odpornego na mróz nawet 30 stopniowy. Im jego odporność większa tym po spryskaniu naszej szyby mniej zamarzającej warstwy lodu.